25 marca 2012

Jak powinno wyglądać dobre wystąpienie na TEDzie?



Parę dni temu miałem okazję uczestniczyć w konferencji TEDx Warsaw. Więcej informacji na temat wydarzenia znajdziecie tutaj: www.tedxwarsaw.com. Jak to zwykle bywa na tego typu wydarzeniach, były lepsze i gorsze wystąpienia. Moim zdaniem zdecydowanie najlepsze wystąpienie miał Edi Pyrek, a jego złota myśl: "Trzeba znaleźć swój cel w pisuarze życia" utkwiła mi bardzo mocno w głowie. Była to charakterystyczna, bardzo inspirująca prezentacja utrzymana w duchu TED'a. Niestety było też kilka wystąpień średnich, czy wręcz słabych. Zacząłem się zastanawiać, co decyduje o tym, że jedna prezentacja jest bardzo ciekawa, a druga pomimo dobrego przygotowania "technicznego" nie zachwyca?

Po głębszym przeanalizowaniu wszystkich "TED'ów", jakie widziałem (a było tego naprawdę sporo), stwierdziłem, że wspólnym mianownikiem wszystkich dobrych wystąpień jest osoba mówcy, a dokładnie to, co ten konkretny mówca robi. Zauważyłem, że kiedy "speaker" opowiada o tym, co zbudował, stworzył, wymyślił, wystąpienie jest znacznie ciekawsze niż opowiadanie o czymś luźno powiązanym z osobą mówcy. Poniżej jest idealny przykład świetnego wystąpienia z ostatniego TED'a, gdzie 17 latek opowiada, o tym jak zbudował swój reaktor termojądrowy:


Prezentacja jest bardzo krótka, ale za to treściwa oraz pokazująca ogromną pasję tego chłopaka. Znacznie słabiej wypadłby ten chłopak, gdyby zaczął opowiadać o fizyce cząstek elementarnych, a dopiero po 12 minutach wspomniałby o swoich eksperymentach. Idąc z duchem hasła Stop talking. Start making. lepiej jest opowiedzieć o czymś, co się samemu stworzyło (nie muszą to być rzeczy materialne, mogą to być nowe rozwiązania, idee, etc.), niż dawać mało interesujący wykład.

Na koniec chciałbym podsumować TEDx Warsaw 2012. Uważam, że była to naprawdę świetna konferencja. Na pewno znacznie lepsza od zeszłorocznej edycji. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej. Miałem okazję spotkać mnóstwo ciekawych ludzi, z którymi toczyło się inspirujące dyskusje do późnych godzin jeszcze na after party. Poniżej wrzucam vloga/relację nie do końca na poważnie z TEDx Warsaw 2012:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz